Polska piłka nożna na przez wiele lat znacząco odcisnęła swoją obecność w rozgrywkach międzynarodowych. Niegdyś drużyny Wisły Kraków, Legii Warszawa, Ruchu Chorzów bądź Górnika Zabrze regularnie występowały na międzynarodowej arenie. Dzisiaj to zjawisko występuje jedynie sporadycznie, a polskie drużyny wydają się nie mieć poprzedniej siły przebicia. Na to zjawisko mogą składać się różne czynniki tłumaczące ten stan.
Polska Ekstraklasa traci na swojej jakości?
Rozpatrując obecne sukcesy drużyn, które wygrywają Polską ligę i przechodzą do rozgrywek na poziomie Champions League, niestety nie sposób jest się doszukać pozytywnych emocji. Zazwyczaj przygoda przedstawiciela polskiej piłki kończy się na fazie play-off, jeszcze przed rozpoczęciem generalnych meczów w tabeli grupowej. Ostatnią drużyną, która zdołała pomyślnie przejść przez szczeble fazy play-off, jest Legia Warszawa w sezonie 2016/2017. Oznacza to, że najbliższą okazję drużyny z Ekstraklasy będą mieć po pięciu latach gry, czyli w sezonie 2020/2021. Mimo to nie brakuje polskich piłkarzy występujących na co dzień w międzynarodowych rozgrywkach.
Obecne występy Polaków na arenie międzynarodowej
Zadowalającym zjawiskiem jest fakt, że coraz więcej polskich piłkarzy występuje w Champions League. W obecnej edycji wynik zatrzymał się na sześciu polskich przedstawicieli. Jeden z nich, Robert Lewandowski zdobył 70 bramek w tych rozgrywkach, a kolejne dwa gole uplasują go w trójce najlepszych strzelców wszechczasów. Porównując występy Polaków w Lidze Mistrzów do podobnych bardzo popularnych rozgrywek z innych sportów, takich jak koszykarska Liga NBA czy Liga Baseballu MLB, niestety nie posiadają w tej chwili polskich nazwisk.
